Agora Geremka w Strasbourgu
Dziedziniec Parlamentu Europejskiego został nazwany imieniem profesora Bronisława Geremka.
Przemówienie Marcina Geremka, syna prof. Bronisława Geremka, na uroczystości nazwania dziedzińca Parlamentu Europejskiego imieniem profesora
Panie Prezydencie, Panie, Panowie Posłowie, Drodzy Przyjaciele
Nie
kryję wzruszenia z faktu, że jestem w Strasburgu w dniu, w którym
dziedziniec Parlamentu Europejskiego został nazwany imieniem mojego ojca
- Bronisława Geremka. Mój ojciec był Polakiem, Żydem i świadkiem
okrucieństw XX w. Oto dziś imię chłopca, ucznia Janusza Korczaka,
przywędrowało z ulic warszawskiego getta aż tu do Strasburga - miasta
symbolizującego zjednoczoną Europę.
Myślę, że mój ojciec także
byłby wzruszony, gdyż głęboko wierzył w Europę, w przyjaźń między
narodami i w człowieka. Takim wartościom jak wolność i solidarność
poświęcił najlepsze lata swego życia. I właśnie w imię tych wartości
zaangażował się w działalność demokratycznej opozycji, był doradcą
Wałęsy podczas sierpniowego strajku w 1980 w Stoczni Gdańskiej. Mimo
prześladowań ze strony komunistów wolny był od nienawiści, co pozwoliło
mu stać się jednym z architektów historycznego kompromisu osiągniętego w
wyniku negocjacji przy Okrągłym Stole, którego 20. rocznicę świętujemy w
tym roku.
Kompromis ten zapoczątkował reakcję łańcuchową w
całym bloku komunistycznym. Gdy upadał mur berliński, Polska miała już
pierwszego niekomunistycznego premiera - Tadeusza Mazowieckiego,
przyjaciela mojego ojca.
W wolnej Polsce mój ojciec całkowicie
poświęcił się kwestii, która w jego oczach była najważniejsza -
przystąpieniu naszego kraju do NATO i do Unii Europejskiej. Czynił tak,
będąc przewodniczącym komisji spraw zagranicznych w polskim parlamencie,
a następnie ministrem spraw zagranicznych.
Ojciec nie lubił
ani sławy, ani celebry. Nie chciał, by stawiano mu pomniki. Wolał
działać i wykorzystywać swe zdolności, służąc interesom ogółu. Dlatego
też, aby upamiętnić jego dzieło i zachować pamięć o nim - rodzina i
przyjaciele - stworzyli w Polsce fundację jego imienia.
Myślę,
że to miejsce, od dziś noszące imię Bronisława Geremka, ma szczególną
symbolikę. Plac, agora, to od czasów antyku forum spotkań i wymiany.
Miejsce krzyżowania się idei, gdzie nikt nie jest uprzywilejowany.
Chciałbym wyrazić życzenie, aby imię Bronisława Geremka było źródłem
inspiracji dla wszystkich obecnych i przyszłych pracowników Parlamentu
Europejskiego. Zachętą dla przyszłych pokoleń Europejczyków, by chcieli
lepiej poznać i zrozumieć się nawzajem. Nie zapominajmy słów Bronisław
Geremka: "Zbudowaliśmy Europę, teraz musimy ukształtować Europejczyków".
Źródło: Gazeta Wyborcza