Aktualności
Celem naszego projektu jest identyfikacja, analiza i przeciwdziałanie fałszywym informacjom oraz mowie nienawiści skierowanej przeciwko uchodźcom z Ukrainy przebywającym w Polsce. Zwracamy szczególną uwagę na treści pojawiające się w mediach społecznościowych, które mogą podsycać niechęć, utrwalać stereotypy oraz negatywne nastroje wobec tej grupy. W skrajnych przypadkach, treści tego rodzaju prowadzić mogą do przemocy fizycznej.
Niniejszy raport obejmuje okres od kwietnia do lipca 2025 roku i stanowi podsumowanie naszych działań, kluczowych obserwacji dotyczących narracji dezinformacyjnych oraz ich wpływu na dyskurs publiczny.
Podsumowanie
W polskiej przestrzeni publicznej coraz wyraźniej widoczne są narracje dezinformacyjne wymierzone w ukraińskich uchodźców wojennych. Najczęściej powtarzane to te o rzekomych przywilejach dla Ukraińców – pierwszeństwie do mieszkań, świadczeń czy opieki zdrowotnej – oraz o ich obciążeniu dla budżetu państwa. Inne popularne mity to fałszywe informacje o zagrożeniach epidemiologicznych i przestępczości czy sugestie o „ukrainizacji” Polski, np. poprzez obowiązkowy język ukraiński w szkołach. Wiele z tych przekazów ma swoje źródła w rosyjskiej propagandzie i jest powielanych przez anonimowe konta, influencerów i polityków.
Skutki są realne. Jak pokazują badania CBOS, sympatia wobec Ukraińców w Polsce spadła w 2025 roku do 30%, czyli o ponad 20 punktów procentowych w porównaniu z 2023 r. Dezinformacja nie tylko wprowadza w błąd, ale też zmienia ramy debaty publicznej – normalizuje język pogardy i podsyca poczucie rywalizacji o zasoby. Korzystają na tym środowiska polityczne grające na antyukraińskich resentymentach, czego dowodem jest rosnące poparcie dla ugrupowań takich jak Konfederacja. To pokazuje, że walka z dezinformacją nie jest jedynie kwestią rzetelności informacji, ale też obroną społecznej spójności i bezpieczeństwa.
Wzmianki w mediach
W Gazecie Wyborczej ukazał się artykuł autorstwa dr Hanny Machińskiej pt. „Postawy antyukraińskie nie wzięły się znikąd. To był ciąg zdarzeń”. Autorka, prawniczka, wykładowczyni akademicka, była zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich, analizuje w nim źródła rosnącej niechęci wobec Ukrainek i Ukraińców w Polsce. Zwraca uwagę, że obecne nastroje społeczne nie są zjawiskiem nagłym, lecz efektem szeregu zdarzeń i narracji kształtujących debatę publiczną w ostatnich latach.
W tekście Hanna Machińska odwołuje się także do działań Fundacji Geremka w zakresie monitorowania i przeciwdziałania dezinformacji dotyczącej uchodźców wojennych z Ukrainy. Wspomina m.in. o naszym najnowszym raporcie, który dokumentuje, jak dezinformacja i mowa nienawiści wpływają na dyskurs publiczny w Polsce, normalizując język pogardy i podsycając poczucie konfliktu między Polakami a uchodźcami.
Finansowanie
Projekt współfinansowany ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności w ramach programu Wspieramy Ukrainę, realizowanego przez Fundację Edukacja dla Demokracji.