Aktualności
Powstanie i popularyzacja mediów społecznościowych stworzyły nowe, równoległe do tradycyjnych mediów środowisko obiegu informacji. Przez media społecznościowe dowolne, niezweryfikowane albo szkodliwe treści mogą trafiać do setek tysięcy odbiorców. W tych warunkach mowa nienawiści szczególnie łatwo się rozprzestrzenia i wpływa na gwałtowne zmiany postaw społecznych. W Polsce masowe kampanie dezinformacyjne wykorzystujące mowę nienawiści doprowadzały w niedawnej przeszłości do zwiększania niechęci do grup mniejszościowych – uchodźców, Żydów, społeczności LGBTQ+ i innych mniejszości.
Związek pomiędzy dezinformacją, mową nienawiści a radykalizacją postaw społecznych jest coraz wyraźniejszy. Jak podkreśliła Komisja Europejska w komunikacie z 2018 r., dezinformacja online staje się coraz większym zagrożeniem dla europejskich wartości i europejskiego stylu życia. W epoce mediów społecznościowych nie tylko każdy może być nadawcą treści, ale także „każdy może widzieć co innego”. Sam ekosystem obiegu informacji jest własnością prywatnych korporacji, przez co jest skrajnie nieprzejrzysty.
Pełnoskalowa inwazja Rosji na Ukrainę – poza życiowymi tragediami milionów ludzi – spowodowała największą migrację w historii powojennej Europy. W 2022 r. do Polski uciekło z Ukrainy ok. 2 mln uchodźców, z czego ok. 1 mln już w kraju zostało. Skonfliktowanie ukraińskiego społeczeństwa z zachodnimi i osłabienie wsparcia dla Ukrainy są strategicznymi celami Rosji.
Media społecznościowe – poza tym, że są rozsadnikiem teorii spiskowych, celowej dezinformacji oraz „legend miejskich” – stały się dla rosyjskiej propagandy kolejnym polem, na którym próbuje osiągnąć swoje polityczne oraz wojenne cele.
O projekcie
Mowa nienawiści jest narzędziem w tej wojnie, dlatego tak ważny jest jej monitoring. W projekcie Counter-Hate staramy się mowę nienawiści monitorować i analizować oraz wspierać działaczy na rzecz praw człowieka oraz organizacje pozarządowe w jej zwalczaniu. Każdy może założyć konto w systemie Counter-Hate, analizować i monitorować mowę nienawiści. Dostęp do bardziej zaawansowanych funkcjonalności systemu jest możliwy po kontakcie z Fundacją Geremka (michal.sek@geremek.pl).
O mowie nienawiści
Wszystkie poniżające, dehumanizujące, agresywne czy toksyczne treści, które uderzają w nas tylko dlatego, że wyróżnia nas jakaś przyrodzona i niezbywalna cecha (pochodzenie, płeć, kolor skóry itp.) możemy uznać za mowę nienawiści.
W projekcie Counter-Hate przyjęliśmy, że:
Mowa nienawiści to wszelkie formy nienawistnych wypowiedzi kierowanych do ludzi ze względu na ich daną (przyrodzoną, niezbywalną) cechę (kolor skóry, język, religię lub wyznanie, pochodzenie etniczne czy narodowe, wiek, niepełnosprawność, płeć, społeczno-kulturowa tożsamość płciowa i orientacja psychoseksualna).
Definicja ta opiera się na definicji mowy nienawiści wypracowanej na gruncie Rady Europy wg której „mowa nienawiści obejmuje wszelkie formy wypowiedzi, które szerzą, propagują czy usprawiedliwiają nienawiść rasową, ksenofobię, antysemityzm oraz inne formy nienawiści bazujące na nietolerancji m.in.: nietolerancję wyrażającą się w agresywnym nacjonalizmie i etnocentryzmie, dyskryminację i wrogość wobec mniejszości, imigrantów i ludzi o imigranckim pochodzeniu”.
Więcej o informacji mowie nienawiści można znaleźć tutaj:
https://www.mowanienawisci.info/ lub tutaj: https://uprzedzuprzedzenia.org/czym-mowa-nienawisci/.
O raporcie
Mowa nienawiści wobec Ukrainek i Ukraińców nasiliła się po wybuchu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. W ciągu ostatniego roku przeanalizowaliśmy narracje w ok. 90 tys. wpisów na polskojęzycznym Twitterze. Rezultaty naszej pracy opublikowaliśmy w raporcie: Przyjdą i zabiorą antyukraińska mowa nienawiści na polskim Twitterze.
Co można zrobić
Wspólnie możemy:
1. Rozpoznawać i nazywać mowę nienawiści
Jeśli napotkasz na treści, które:
- Dotyczą jakiejś grupy/osoby ze względu na ich niezbywalną cechę (pochodzenie, płeć, orientację psychoseksualną, tożsamość kulturową, kolor skóry itp.).
- Są toksyczne i agresywne (np. dehumanizują, mają poniżający charakter itp.)
- Mają (choć nie muszą) znamiona dezinformacji – szerzą niepotwierdzone mity, manipulują kontekstem lub są jawnym kłamstwem.
to prawie na pewno masz do czynienia z mową nienawiści.
2. Zgłaszać nienawistne treści
Mowa nienawiści jest istotnym problemem mediów społecznościowych. Zanieczyszcza debatę publiczną i jest wysoce szkodliwa społecznie, może prowadzić do przestępstw wobec grup mniejszościowych. Nie ignorujmy tego problemu, nie przymykajmy na niego oczu. Każdy serwis daje możliwość zgłoszenia szkodliwych treści. Nie wahajmy się używać tych narzędzi.
3. Nie wzmacniać przekazu
Platformy internetowy wytworzyły ekosystem, w którym wszelkie treści wzbudzające emocje (reakcje, komentarze, wyświetlenia) są przez algorytmy dodatkowo wzmacniane i wyświetlane większej liczbie użytkowników i użytkowniczek. Jeśli reagujesz („lajkujesz”, dajesz kciuka w dół itp.), komentujesz, podajesz dalej , to powodujesz, że nienawistne treści docierają do większej liczby osób. Nie rób tego! Zgłaszaj nienawistne treści i jeśli możesz – spróbuj wesprzeć jej ofiary.
4. Wywierać presję.
Za przeciwdziałanie mowie nienawiści odpowiadają w największym stopniu właściciele platform internetowych oraz państwowe i unijne instytucje. Nie wahaj się rozmawiać o problemie i wskazywać podmioty odpowiedzialne za jego rozwiązanie. Możesz też wesprzeć takie organizacje, które próbują systemowo walczyć z tym problemem (np. Panoptykon, Helsińska Fundacja Praw Człowieka).
O kampanii
Fundacja Geremka oraz Helsińska Fundacja Praw Człowieka rozpoczęły kampanię “Otwarty słownik mowy nienawiści”. Jest to kolejny element ich działań na rzecz walki z mową nienawiści. Za kampanię odpowiada Nieagencja. Partnerem kampanii jest także Ashoka Polska i inicjatywa Influencers4Good.
Kampania jest elementem szerszego projektu prowadzonego przez Fundację Geremka, i HFPC i firmę Securelex, w ramach którego stworzono narzędzie (obecnie jest w fazie testów, a w najbliższych tygodniach pojawi się jego pierwsza publiczna wersja) wspomagające badaczy i badaczki w monitoringu mediów społecznościowych, opublikowano raport dotyczący mowy nienawiści wobec uchodźców zza wschodniej granicy Polski (zarówno tych z granicy białoruskiej, jak i ukraińskiej), a także zaprezentowano raport dotyczący mowy nienawiści skierowanej wobec Ukraińców w Polsce.
- W ramach projektu chcemy też dotrzeć do szerszego grona odbiorców niż tylko badacze i dziennikarze. W związku z tym chcieliśmy przeprowadzić kampanię w mediach społecznościowych, z udziałem influencerów, bo to dziś osoby, które – jak sama nazwa wskazuje – mają wpływ na innych. Nam o taki wpływ, w słusznej sprawie chodzi – podkreśla Michał Sęk, koordynator projektu z Fundacji Geremka.
W ramach kampanii w mediach społecznościowych pojawią się filmy oraz materiały edukacyjne związane z mową nienawiści. Będą one dystrybuowane na profilach organizatorów oraz influencerów zaangażowanych w akcję. W kampanii biorą udział m.in. Małgorzata Szumowska, Paulina Mikuła, dr Andrzej Silczuk, Marta Niedźwiecka, prof. Aleksandra Przegalińska, Marcin Wojdak, Olga Drenda, Crazy Nauka, Przemek Staroń.
- Pomysł jest prosty i skuteczny. Wykorzystujemy słownik jako znaną i zrozumiałą formę. Za jej pomocą tłumaczymy, czym jest mowa nienawiści i co z nią zrobić, gdy jesteśmy zwykłym odbiorcą mediów. Wspierają nas w tym osoby, które na co dzień objaśniają świat – psychologowie, naukowcy, ludzie filmu, antropolodzy, autorzy książek. To ludzie publicznego zaufania, dzięki którym odbiorcy kampanii będą mieć pewność, że treści przekazywany w ramach akcji są naprawdę wartościowe – wyjaśnia Marcin Żukowski z Nieagencji.